niedziela, 31 marca 2013

Jellybean na Galaxy Tabach pierwszej generacji?


Dobra wiadomość na święta. Jak podaje tajemniczy informator, współpracujący z witryną Sammobile.com, Samsung jest w trakcie testów Jellybean'a na tabletach z pierwszej serii Galaxy czyli Tab 10.1, 8.9, 7.0 plus i 7.7. Jeśli wszystko pójdzie pomyślnie, właściciele tych tabletów mogą się wkrótce spodziewać aktualizacji. Jest to o tyle dobra wiadomość, że po aktualizacji pewnych modeli do ICS'a w eterze zapanowała cisza. Niby pojawiały się kolejne wersje regionalne dla każdego modelu ale jakiej jakości była aktualizacja, wie każdy kto korzystał - wiele błędów powodowało chęć rzucenia tabletem o ścianę. To jednak nie koniec niusów, bo pozostał jeszcze jeden, nieco mniej wesoły, a mianowicie, wg. ww. wspomnianego informatora aktualizacja do Jellybean'a będzie ostatnią również dla tabletów z serii Galaxy Tab 2, czyli P51xx i P31xx. Właściciele tych modeli mogą właściwie zapomnieć o Key Lime Pie. Na taką aktualizację Samsung ma czas teoretycznie do września bo wtedy mija umowne 18 miesięcy supportu. Jeśli zaś chodzi o starsze modele to myślę, że wszystko wyjaśni się w ciągu najbliższych 1-2 miesięcy.
To oczywiste, że mam nadzieję na update, ale boję się, że będzie tak jak w wypadku pierwszego Galaxy S i ICS'a - niby coś tam testowali, ale nie wyciekł żaden rom testowy (a zawsze wyciekają) i ICS koniec końców się nie pojawił mimo, że na xda można znaleźć X romów nawet na bazie 4.2.2, które są w pełni sprawne i funkcjonalne.

sobota, 16 marca 2013

Aktualizacja - Samsung Galaxy SIV oficjalnie


Zastanawia mnie cały czas ile jeszcze pojawi się modeli w serii Galaxy. Już pierwszy był znakomitym smartfonem i wyznaczył pewne trendy, podobnie zresztą jak każda kolejna eska i podobnie jak wszystkie S'ki znakomicie się sprzedawał. Co więcej, nadal jest popularny na rynku wtórnym jako wdzięczny obiekt modyfikacji. Mówię o tym, akurat przy okazji premiery Galaxy S4, gdyż jak to ktoś kiedyś mądry powiedział, nie można mówić o przyszłości, zapominając o przeszłości. Zgodnie z tym, nowa Eska kontynuuje dobre tradycje serii, czerpiąc pełnymi garściami z najnowszych zdobyczy techniki. Czy możemy mówić o rewolucji? Raczej o ewolucji, gdyż brakuje tu rozwiązań, od których musielibyśmy zbierać zęby z podłogi. Mam wrażenie, że premiera została nieco przyspieszona, aby być odpowiedzią na model One (M7) od HTC, ale mimo tego to wciąż bardzo, ale to bardzo dobry sprzęt.

Samsung wymyślił sobie, że nowy model będzie "Life companion" czyli towaryszem życia. Oto co posiada koreański "towarysz życia". Przede wszystkim większy, bo pięciocalowy, ekran w klasycznej już technologii SuperAMOLED i rozdzielczości FullHD, przy gęstości pikseli 441ppi, który podobno można obsługiwać w rękawiczkach. Pod ekranem, w zalezności od wersji regionalnej, znajdziemy ośmio lub czterordzeniowy procesor. Jednostka ośmiordzeniowa to zaprezentowany jakiś czas temu Exynos o taktowaniu 1,6GHz, natomiast jednostka czterordzeniowa to sprawdzony układ Snapdragon o taktowaniu 1.9GHz. Wartym wspomnienia jest fakt, iż ww. Exynos jest wykonany w technologii big.LITTLE, która polega na tym, że mamy właściwie dwa równorzędnie pracujące procesory czterordzeniowe, przy czym cztery wydajne Cortexy A15 i cztery oszczędne Cortexy A7. Tym bardziej jest to dobra wiadomość, ponieważ najprawdopodobniej właśnie ta wersja będzie sprzedawana w naszym kraju. Pamięć operacyjna jaką będziemy mieli do dyspozycji to solidne 2GB do spółki z 16, 32 lub 64 GB pamięci na nasze pliki, plus oczywiście slot na kartę MicroSD. Standardowo na pokładzie znajdziemy wszelkie możliwe moduły komunikacyjne - Wifi, GPS, LTE, BT 4.0 oraz, uwaga, IrDA. Po co nam IrDA? Chociażby do sterowania telewizorem Smart TV produkcji Samsunga. Oczy nowej Eski, którymi będzie oglądać świat i użytkownika to odpowiednio 13 MPix z tyłu i 2 MPix z przodu. W momencie premiery sklepowej urządzenie będzie działać na Androidzie 4.2, a całość zasili, wydawałoby się, potężny akumulator o pojemności 2600mAh, którą można wyjąć. Jeśli zaś chodzi o wymiary nowego koreańskiego flagowca to nie są one filigranowe, ale też nie przesadne - 136.6 x 69.8 x 7.9 mm, przy wadze 130g

Nowy koreański numer jeden ma pojawić się na rynku już pod koniec kwietnia, ale cena wciąż pozostaje nieznana. Czy warto będzie zmienić "starą" SIII na nowszy model? Moim zdaniem nie, tym bardziej, że pojawiła się zapowiedź udostępnienia pewnych funkcji software'owych właśnie modelowi SIII oraz Note 2, w postaci aktualizacji oprogramowania.


AKTUALIZACJA: Na pewnej włoskiej stronie pojawiło się zdjęcie zawierające parametry Galaxy SIV razem z ceną w wysokości 699 Euro. Pozwala to spekulować o ostatecznej cenie w momencie wejścia na rynek, gdyż podobnie jak w wypadku SIII i Note 2, pierwsze ceny były cenami "sugerowanymi" przez Samsunga. Osobiście myślę, że realna cena wyniesie 600-650 Euro czyli w naszym kraju będzie to około 2500-2700 pln w wolnej sprzedaży.


wtorek, 12 marca 2013

Real Racing 3 - minirecka

 


Gry wyścigowe to chyba najczęstszy rodzaj gier w jakie gram na tablecie. Swego czasu miałem w planach porównanie takich gier, m.in. Real Racing 2, NFS: Most Wanted czy GT Racing Academy, ale jakoś się to tak rozeszło. Oto jednak pojawił się następca zeszłorocznego hitu od EA Games czyli Real Racing 3, dlatego też postanowiłem wrócić do tematu gier wyścigowych i przybliżyć nieco ten tytuł...